wtorek, 14 lutego 2017

Segregator decoupage.

A teraz coś totalnie innego niż do tej pory :)
Od jakiegoś czasu strasznie nosi mnie do próbowania zupełnie nowych technik. Decoupage fascynuje mnie od dawna, ale zawsze brakowało odwagi do zrobienia czegokolwiek, zawsze wydawało mi się to totalnym kosmosem i tylko dla osób uzdolnionych plastycznie. Ośmieliłam się jednak i oto efekt - moja przeróbka zwykłego, tekturowego segregatora. Teraz jakoś bardziej mi się podoba ;)
Myślę, że jak na początki nie wyszło tak źle. Pomysł kompletnie nie mój, a ze strony inspirello.pl Najbardziej chyba podobała mi się zabawa z postarzaniem - spękania i zabrudzenia :) Takie moje klimaty ;)
Na pewno to nie moja ostatnia przygoda z metodą decoupage. Jednak w tej chwili randkuję coraz poważniej z maszyną do szycia i baaardzo mi się to podoba :)
Pozdrawiam :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz