Sówki powracają na chwilę po krótkiej nieobecności ;)
Mam tyle pomysłów, tyle zaczętych projektów (w tym 3 duże), ale moja
doba za krótka o jakieś 24 dodatkowe godziny... A już niedługo skróci
się jeszcze bardziej.
Wracając, ogromnie mi się spodobały sówki w
tym wydaniu. Przestałam już poszukiwać wzorów ma jakieś nowości, bo nie
widziałam nic ciekawego, raczej wszystko "na jedno kopyto", a tu całkiem
przypadkiem taki bonus, aż mi oczy rozbłysły :) Uwielbiam je :) Nie mogło być inaczej. W końcu to... sowy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz