wtorek, 23 sierpnia 2016

Weny brak.

Skromnie dziś. Kiedy na głowie masa spraw do załatwienia, a humor zasuwa w dół po równi pochyłej, nie ma czasu ani chęci na machanie szydełkiem. Ale takie obróżki dla 4 kociaków zrobiłam.
I chwilowo zastój.

niedziela, 14 sierpnia 2016

Szydełkowe wariacje na... rower.

Kilka dni temu kupiłam rower, o jakim od dawna marzyłam. Nie mogło się obejść bez szydełkowych wstawek :) Na pierwszy rzut poszło siedzonko. Pokrowiec wiązany od spodu, więc w każdej chwili można zdjąć do prania, przed deszczem, czy przed zajumaniem ;) W planach osłonka na dzwonek (który prawdopodobnie dostanę już we wtorek) i ozdoba na koszyk :)




niedziela, 7 sierpnia 2016

Lampiony.

Moda na słoiczki z Biedronki przyszła również do mnie. Ale ile wystały się bezczynnie czekając na swoją kolej, to hoho... Nie miałam weny. Dziś wena przyszła i powstały takie mini lampioniki w kolorze piaskowym na tealighty. Cieszą oko przy leniwej niedzieli :)